...hmmm?...
...jakos tak...wczoraj sie obciełam...;p nawet nie wyglądam żle;D
wczoraj z Nim sie spotkaąłm...i nie krzyczał na mnie ...
było tak jak kiedys;D
znajdziecie tu wszystko o moim małym świecie i wielkich problemach, które w nim są
...jakos tak...wczoraj sie obciełam...;p nawet nie wyglądam żle;D
wczoraj z Nim sie spotkaąłm...i nie krzyczał na mnie ...
było tak jak kiedys;D
...mieliśmy się spotkac go nie było tam gdzie miał być wiec sie wkurzyłłam i wyciszyłam tel;/ a ten nagle z drogi wyjezdza a ja sie brechtam z kumpela a ten tak jak by chciał mnie zabić i pojechał słyszałąm tylko głupie "cześć" a potem dzwonił w huj razy a ja nie odbierałąm;/ bo po co? mógł stanac...potem podjezdza prawie pod moj dom i mi awnture robi przy czym sie rozpłakal;/
a ja buziak w policzek i pojechałąm...
ostatnio wszystko sie wali;( i to tak porządnie niby zrana wszystko oki a wieczoreml;( tylko płakac;( ehhh nie wiem co pisac;(
ale mnei wczoraj wkur.... myślałam ze ...aaa! ale dziś mi przeszło pojecaąłm na mecz! do niego tam bo moi grali;D legalnie z kumpela:D wynik hmmm 2:2;( migło być gorzej dobrze ze tak jest;D
no i ja sobie tam legalnie a tu podchodzi były XXX co mnnei od szmat ... patrzy sie patrzy... i nagle czesć laski jak tam u was...a ja panika... MyBoy troszke dalej z kolegami... a ja w nogi od tego typA do MyBoy;D ufff;p a on takie oczy ze ja z nim jestem;D ha ma za swoje;P
a koledzy MyBoy...mmm nawet są fajni;p chyba sie do niech przyzwyczaję zaden nie pali...tylko jeden pije;/
no zanim nasypałam z tata piacju i ułozyliśmy narożniki minąl cały dzień:( ale jestem wykączona! ale i tak mi nie przeszło! dalej jakoś nie mam ochoty z Nim pisać... moze moje uczucie do niego przeszło?
miałam tak pieknie zaplanowany tydzień a tu jeden wyjazd czyjś i wszystko legło:(
ale to nie mozliwe że ja Go nie kocham:(