• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

nie wołam o pomste do niebo, tutaj nie ma przebaczenia

znajdziecie tu wszystko o moim małym świecie i wielkich problemach, które w nim są

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • zNaJoMi
    • a-ja-cie-tak-bardzo-kocham
    • ada1908
    • bozenka2112
    • cici
    • Czarna94
    • diablo
    • impenetrable
    • Iza92
    • kolejny dzien
    • modrzak
    • pamietnik68
    • paula
    • semi
    • szalwia3
    • wchmurach17
    • wiki144

Archiwum

  • Czerwiec 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008

Najnowsze wpisy, strona 46


< 1 2 ... 45 46 47 48 >

Telefon Milczy Skasowane Wiadomosci Nie Uwierze...

Musiałam usunac mojego starego bloga;( zabolała tyle tam było moich pieknych dni opisanych;( nie wiem,nie umiem dalej pisać...moze za bardzo szczerze pisaąłm ze wszyscy sie przyczepiali;( nie wime i wole nie wiedziec;(

 14 lutego...hmmmm Walentynki....0 walentynek od chłopaków...1 od przyjaciółki;* dziękuje Ci:* ...miał byc misio od chłopaka ale nie wiem czy go przyjmę jakos;( no nie potrafie napisać co sie dzieje ze mna ale jakoś nie widze sensu;/ 

obciął sie na łyso a mówiłam ze nie nawidze takich typów...zawsze łysa głowa kojazyła mi sie z zbirami i gośćmi bez serca;( nie wiem moze teraz i go ma za takiego;(

jakos w szkole tak nudno...rano ledwo wstaje do szkoły jakos nie wiem nie mam siły w nocy jak małe dziecko spie...;( ehhh maleńka zastanów sie co z toba sie dzieje;(  

14 lutego 2008   Komentarze (4)

"..najwazniejszym krokiem w zyciu jest...

NIE MARTW SIE WSZYSTKJO SIE ZMIENI...!
ale nie dla mnie..
           

 Odkąd Go straciła, codziennie siedziała cicho na parapecie, zalana łazami. Straciła Go przez zwykłą głupotę. To przez zwykłą, najzwyklajszą ludzką  głupotę, teraz tak cierpi.
Codziennie patrzyła przez okno. Patrzyła w te bialutkie, małe swiatełka na granatowym tle..
Jego juz nie ma.. Nie ma i nie bedzie. Zdradziła Go- "bo przeciez sie nie dowie.."

Ale się dowiedział. Wpadł wtedy jak bomba do jaj małego,ciasnego pokoju i krzyczal w niebogłosy. Ale Ona milczała. "Sama jestem sobie winna... Sama... TO TYLKO MOJA WINA!!!" Mijały miesiące. Opuściła studia. Wychodziła tylko czasem do sklepu. Nadal była piękną dziewczyną, chociaz coraz bardziej zaniedbaną.

Raz poszła do parku. Siedziała tam prawie cały dzień. Pod wieczór przechodził tamtędy jakiś chłopak. Jakiś taki smutny i obcy. Nagle zatrzymał się tuz przy dziewczynie, połozyl Jej rękę na kolanach i cicho powiedział: "Tęskniłem za Tobą...Nigdzie nie mogłem Cie znaleść.Nie wiedziałem czy chcesz mnie widzieć... Wszystko bedzie dobrze... Kocham Cię. Teraz juz zawsze, na zawsze bedziemy razem..."

Pamietajcie. Wszystko bedzie dobrze. Nie warto sie zamartwiać...TRZEBA ZYĆ!!!  Przeciez wszystko może się zdarzyć;)

 

10 lutego 2008   Komentarze (1)

////***Pierdole Te Fałszywe Twarze, Które...

PiH » Nigdy już nie wróci

Czwarta nad ranem
Oczy niewyspane
Nie mogę zasnąć za oknem płacze deszcz
To do Ciebie wiesz
Czy mnie pamiętasz?
To najszczerszy tekst pisze go od serca
Samotność jak gorączka nocą dopada
Sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać
Cały mój świat w Twojej osobie się streszczał
Robiliśmy błędy jesteśmy ludźmi
Życie nie pomogło ? Co mogło nas poróżnić
Los wypowiedział wojne nam nie było reguł
Tylko dowóz, inny puls codziennego biegu
Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam
To smutne na co dzień człowiek się zapomina
W końcu zastaje dom pusty zresztą sama wiesz
Nie pożegnałaś sie chciałaś uniknąć łez

Ja wiem że lepiej byłoby nie czuć nic albo cofnąć czas
Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi
Nigdy nigdy nigdy nigdy już nie wróci


Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze
Żałuje tylko że ty mnie nie odbierzesz
Nie na tą stronę spadła życia moneta
Na końcu podróży nikt na mnie nie czeka
Nazajutrz blus pustego łóżka
Cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta
Biegne przed siebie nieznaną mi drogą
Nie wiem gdzie po co i nie wiem dla kogo
Nie mam już Ciebie Największa strata
Nienawidzę za to siebie życia i całego świata
Jeszcze raz zatańcz ze mną bo chce to przeżyć
Znam prawde ale nie chce przestać wierzyć
Dlaczego? Mój i twój świat się zderzył
Najgorsze że na te pytania są odpowiedzi
Te dni się skończyły a koniec jest końcem
Życie życiem jaka róża takie kolce

Ja wiem że lepiej byłoby nie czuć nic albo cofnąć czas
Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi
Nigdy nigdy nigdy nigdy już nie wróci


Pamiętam jak się uśmiechałaś jak zasypiałaś
Delikatną gre mięśni Twojego ciała
Styczniowy deszcz tworzył na gałęziach drzew sople
W powietrzu parował Twój ciepłu oddech
Czułem Twój smak byłaś dla mnie tak bliska
Twoje wilgotne włosy obok mojego policzka
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci
To wszystko minęło nigdy już nie wróci

Ja wiem że lepiej byłoby nie czuć nic albo cofnąć czas
Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi
Nigdy nigdy nigdy nigdy już nie wróci

 

 

Od wakacji cały czas słucham tego:( strasznie realna;(

Dziś w szkole na w-f zostałam poturbowana;( w 5 mnie popychały;( a jak ja jedna zaczełam to facet na mnie;( chłopaki go wykleli ja sie rozplakałam;( nie mam tyle siły zeby z nimi  walczyc;( ja jestem tylko człowiekiem jak to mówi"malutkim człowiekiem" facet potem kazał zeby mnie przeprosiła a ta nic... i dobrze nie chce jej widzieć!! a drugi powiedział zebym na drugi raz zawołała jakiegos chlopaka i jak uderzy do to.... bedzie wiedział o co chodzi tylko ja tego nie zrozumiałam;( mama sie na mnie wydarła ze jestem taka a nie inna;( to nie moja wina;( co mam dac sie pomatac;(

08 lutego 2008   Komentarze (4)

I pray to God that love will never end

zamiast sie uczyc to sie szwendam...na dodatek w deszcz...ale przynajmniej z Nim;p naprawde nie wiem co w nim widze ale jakos mnie do niego ciagnie...mmmm dziś go brat przywiózł, przyjachał z jakimś typem jakoś tak sie bałam...nie lubie starszych ludków;D nie wiem czme ale jakoś tak jest. nikt z was nie napisał mi ze zle zrobiłam ze z nim jestem wiec chyba nie robie nic złego;p

byłam dzis w mieście;p kupiłam taką śliczną walentynke dla przyjaciółki:* ( bo ja ją kochammmmm:*:* ) powinna jej sie spodobać;p mu tez kupiłam taką śliczną;p) hihi tylko nie wiem czy ja dam w szkole;/ bo od razu bedzie wiadomo od kogo;/ hmmm moze w plecak mu wsadzę:P ooo właśnie;)

jak tam u Was?? piszcie:* pozdrawiam:* 

07 lutego 2008   Komentarze (1)

..::OdchodziOsoba,KtórąBardzoKochaTwojeSerce,KtórejNieZobaczyszNigdyWięcej::.....

Jedna z stron mojego pamietnika...wolałabym tego nie pamitać no ale jak juz sie stało;( tylko nie potrafie z tym zyc:( cały czas to wraca... 

01.09.2007

ostatnio strasznie boję sie pokochac...nie wiem kiedy tracę osoby i becze przez to coraz częściej...np. teraz szlocham bo słucham Verba "tak sie boje"Sprawa mojego przyjaciela(juz byłego przyjaciela)[teraz chłopaka] no wczoraj troszkę popił zobaczył mnie i złapał z tyłu( ja strasznie nie lubie jak ktos mnei z zaskoczenia łapie) cos tam zacza gadac ale był pijany i nie czaiłam;/ nie moja wina!! potem mnei przeraszał za zachowanie...a potem;( dorwał jakoś laskę i nie wiadomo co z nia robił...jak pozniej zobaczyłam to było je 2 :(byłam taka zła i to jeszcze patrzył czy ja patrzę jak z nia tanczył podłe?? czy tylko mi sie wydaje?? a jeszcze dziś sie pyta dalczego poszłam i czemu się nie oszywam.... pomóżcie mi proszę co ja mam  zrobic wybaczyć?? ale ja sie czułam...juz sama nie wiem...strasznie;( pomóżcie;(

...Wybaczyłam ale czy dobrze zrobiłam wole nie myslec..jest cięzko, mam trudny charakter...:(

 

jutro w-f ale bedzie sie działo;) 

05 lutego 2008   Komentarze (4)
< 1 2 ... 45 46 47 48 >
Malenka12 | Blogi