...tak trudno zrozumiec...
nienawidze go ja mu obiecałam ze nie tkne fajek...a on przyszedł do parku i przy mnie palił!!
kolega mnie zaprosił na połmetek a on sie obraził ze sie zastanawiałm zamiast powiedziec nie! boze! mam wszedzie tylko z nim chodzic?
tak jak jutro mam urodzinku u kumpeli i pic nie moge! bo mnie wykorzystaja!! on mogl mnie dotykac! to nie znaczy ze sie dam innym