wróciłam
Dawno mnie tu nie było...czemu przestałam pisać? co się ze mną działo? nie wie nikt, nawet ja. MOje życie było, jest i będzie jednym wielkim bałaganem. To co liczyło się wczoraj nie wiadomo czy będzie warte coś jutro. Nie wiem, po prostu nie wiem co jest ze mną.
Pamiętacie Kubę...? tak tego Kubą co był taki ach och i wogóle jestem z Nim dalej to juz hmmm idzie 4 miesiąc.Jest super, moi rodzice go polubili moj kot też^^ wredna siostra również, babci się podoba dziadek chce już mnie wydać za mąż...ale czego ja chcę? co tak naprawde jest tam w mojej głowie? nie wie nikt, nawet sama ja.
Kurwa! jak dużo tego nie wiem.przeciez miało być tak pieknie... ehhh to chyba przez tą nogę.nie uwierzycie nareszcie ta kalega Malenka zrobiła sobie kuku na w-f;/
super w końcu czytac że szczęściem tryskasz.... myślisz że nie widać tego... widać widać i dobrze ci służy...
trzymaj się ciepło.. ja co prawda bardzo zaniedbałam pinowych przyjaciłó... ale...
pozdrawiam
Dodaj komentarz