• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

nie wołam o pomste do niebo, tutaj nie ma przebaczenia

znajdziecie tu wszystko o moim małym świecie i wielkich problemach, które w nim są

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • zNaJoMi
    • a-ja-cie-tak-bardzo-kocham
    • ada1908
    • bozenka2112
    • cici
    • Czarna94
    • diablo
    • impenetrable
    • Iza92
    • kolejny dzien
    • modrzak
    • pamietnik68
    • paula
    • semi
    • szalwia3
    • wchmurach17
    • wiki144

to Miłość.!? Nie to słowo kłamie.!

Brak chęci do zycia...[?] brak[!] wróciłam z kościoł..nawet co nieco pamietam ztego co ksiądz mówił;/ i chyba co nieco dotarło do mnie...ale dalej nie chce do niego wrócic[?[ nie chce[!] choc całyczas tylko on w głowie...przeciez ja długo tak nie wytrzymam!! juz ostatnio cos szkołe zawalam;( no cos jakoś tak juz musi być...ale jestem głupia nie chce z Nim byc ale sie spotyam...pozwalam zeby mnie przytulał, mówił"maleńka","kochanie"...aaaa;( zaraz sie rozpłacze....

 

 wczoraj jak szłąm koło niego to pisał z kims ta badzo chciałam wiedzieć z kim ale sie nie zapytałam;( bałam sie usłyszeć..."z XxXX a co?" to by mnie dobiło...sama myśl ze byłeś kiedyś z nia mnie dobija;(

pomóżcie mi;( 

07 marca 2008   Komentarze (6)
Asiek135
08 marca 2008 o 13:13
Hey :) co u Ciebie? :) u mnie new nota, zapraszam :]
ada1908
08 marca 2008 o 12:55
Nie, raczej nieon by się dopytywał i żyć by ci nie dał. Jak narazie prubuje nas sfatać moja koleżanka ale nie wiem czy jej to wyjdzie :/
Asiek135
07 marca 2008 o 21:36
to uczucie jest jednak silniejsze niż my, musimy z nim walczyć i wygramy to, jeżeli tylko uwierzymy, nie poddawaj się i próbuj walczyć, może pokonasz to uczucie i wszystko się zmieni na "lepsze" :) Pozdrawiam i 3maj sie :) :*
ada1908
07 marca 2008 o 16:35
No właśnie nie chyba że powiem że chciałam to napisać do koleżanki bo takto jeżeli miałabym u niego szanse to jeżeli napisze mu coś fajnego a powiem że to do kogoś innego np. do chłopaka czy kolegi to może pomyśleć że jestem zajęta i nie ma już co ryzykować :( A więc jestem w małej pułapce ;( Wiesz jak chłopak jest fair to napewno przy tobie nie zarywał by nawet przez esy z inną laską.. Nie myśl tak że znią może z kumplem.. zawsze wybieraj lepszą opcje na życie..
modrzak
07 marca 2008 o 14:16
tak naprawdę to chodzi o to, że też tak kochałam.. za facetem mogłam w ogień pójść.. zycie za niego oddać.. i wszystko dla niego.... taka miłość jest najtrudniejsza..
a sęk w tym że później okazuje się nic niewarta...
dlatego cierpieć trochę trzeba ale żeby zaraz zapominać o całym świecie dla niego to niebardzo..
miłość sama cię znajduje i nie zawsze jesteś przygotowana na te odwiedziny...
ale życzę powodzenia napewno się przyda..
niigolka
07 marca 2008 o 13:55
rozumiem cie doskonale wiesz

Dodaj komentarz

Malenka12 | Blogi