powrót
zapomniałam całkowicie o tym blogu;( tyle sie wydarzyło w moim zyciu... koniec semestru 3.75 i wzorowe... nie tak zle... mam juz fajną paczkę w klasie;D jednka dziewczyna tylko taki wybryk i kłopotow szuka cały czas;/ no ale coz zawsze tak jest... juz prawie zarwala. kazda potrafi wkurzyc;/ przez ten raz spotykałam sie z kuba i mateuszem z zadnym nic nie wyszłol...poza tym... zchudłam zbielałam mniej sieusmiecham...ale z moimi laskami to sie smieje bo przy nich nie ma jak smutac
Dodaj komentarz