nie rozumiem juz nic
nie rozumiem jego zachowania ...zerwał ze mna bo go obudzilam bo był pijany...przez sobote i nidzile spotykalismy sie...wczoraj sciągnał mi spodnie...ii... :(...ale zrozumiał ze nie chce...boze tak podle sie czuje..
znajdziecie tu wszystko o moim małym świecie i wielkich problemach, które w nim są
nie rozumiem jego zachowania ...zerwał ze mna bo go obudzilam bo był pijany...przez sobote i nidzile spotykalismy sie...wczoraj sciągnał mi spodnie...ii... :(...ale zrozumiał ze nie chce...boze tak podle sie czuje..
sama sie w to pakujesz wiec nie miej do nikogo żalu, do mamy, niego, koleżanek, bo uwież że każdy cię rozumie bo każdy hoc raz w życiu kochał i nie wmawiaj sobie czegos czego nie ma, nieusprawiedliwiaj jego zachowania..
a zresztą po co to piszę skoro i tak zrobisz co zechcesz
najlepiej daj mu dupy to zobaczysz jak bardzo cie kocha
Dodaj komentarz