..już nie wiem...
...dotknełam dna...az poczułam piach w zębach...nie wróce do niego...obiecał ze przeprosi...a nawet nie przyjechał bo nie napisałm...ehhh:( i nie napisze... piernicze takie zachowanie...gówniarz! nie bede płakać za nim nie ma za kim;/ właśnie nie ma! Jakoś to będzie ja wiem. dam sobie rade sama! tylko boje się ze mogłam wpaść...boże tak sie boję;(
Dodaj komentarz