...juz mnie to wszytko dobija:(...
...tak bardzo chce z nim byc ale jak popatrze na mame to jakoś mi sie odechciewa wszystkiego:(
ona nie rozumie ze tymi swoimi zartami mnie rani...bardzo rani...
bo mogłam brata pilnowac? hmmm!! mówiłam jej zeby go nie puszczała teraz ja mam mieć nie miło o nie!
Dodaj komentarz